Giełda Kraken ma zamiar wkroczyć na japoński rynek, by uzupełnić pustkę po upadku Mt. Goxa. Są jedną z wielu firm mających podobne zamiary. W ubiegłym miesiącu Atlas ATS i BitOcean połączyli siły, by założyć nową giełdę w Japonii, a były handlowiec Goldmana (jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie) otrzymał 1,6 mln dolarów funduszy na dokładnie ten sam cel.
Założyciel i CEO Krakena, Jesse Powell, ma już doświadczenie w zarządzaniu giełdą na terenie Japonii. 3 lata temu, po zhackowaniu Mt. Goxa, natychmiast przyleciał na miejsce, by pomoć w zarządzeniu firmy. W między czasie Mark Kerpeles skupił się na przywracaniu usługi. Powell powiedział:
Było to oczywiste, że po ataku na Mt. Gox i tygodniowej przerwie w działaniu, giełda jest najważniejszą częścią ekosystemu. Chciałem być na miejscu, by w razie czego móc ich zastąpić.
Miesiąc po tych wydarzeniach, założył konkurencję – Krakena. Ilość użytkowników nowo powstałej giełdy zwiększyła się po finalnym upadku Mt.Goxa. Kraken dominuje w wymianach waluty euro.
Po wizycie Powella w Japonii, gdzie zdobywał poparcie wśród polityków, przedstawił ciekawe porównanie:
Byłem zaskoczony jak bardzo otwarci są japońscy politycy. Porównując z Japonią, Stany Zjednoczone są we wczesnym średniowieczu.
Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia