BTCXIndia jest pierwszą w pełni funkcjonalną giełdą w Indiach. Została oficjalnie uruchomiona 5 maja w mieście Hyderabad. To znaczący krok dla tamtejszej społeczności bitcoina i jego ekonomii, wcześniejsze platformy były jedynie wbudowanymi portfelami z możliwością handlu. Nie pomagała też duża niepewność statusu prawnego i ostrzeżenia rządu.
Za giełdą stoi firma S Capital Solutions Pvt Ltd i jak mówi CEO Mupparaju Siva Kameswara, głównym celem jest edukowanie Indyjskiego klienta w zakresie walut cyfrowych, a dopiero później zapewnienie bezpiecznej i przejrzystej platformy handlu.
Rao jest zadowolony z obecnego zainteresowania i chce utrzymać dalsze tempo wzrostu. W firmie pracuje obecnie 10 osób pracujących nad obsługa klienta, rozwojem i zgodnością, a inwestycje przychodzą w Wielkiej Brytanii która jest strategicznym partnerem i doradcą.
Zespół zarządzający składa się ekspertów branż elektroniki, telekomunikacji oraz finansów. Podobnie jak większość innych giełd BTCXIndia stawia bezpieczeństwo na pierwszym miejscu i gwarantuje 100% gwarancji dzięki ich systemowi zabezpieczeń.
Sytuacja prawna Bitcoina w Indicha jest cały czas niepewna:
Jest jasnym że używanie Bitcoina i handlowanie nim nie jest nielegalne w Indiach, ale nadal jest niepewna jego sytuacja, ani jakie zalecenia dla giełd będzie miał rząd.
Mając to na uwadze, podjęliśmy decyzje o samoregulacji, wprowadzając procedury przeciwdziałające praniu brudnych pieniędzy i identyfikacji klienta, podobne do tych które maja instytucje finansowe. W ten sposób mamy pewność z kim pracujemy i że zapobiegamy nielegalnej aktywności.
Jednakże podobna platforma z Bangalore już w grudniu zapowiadała, że stosuje się do wszystkich procedur weryfikacji i regulacji. Mimo to 24 Grudnia Bank Rezerw Indii (RBI) wydał ostrzeżenie i wysłał urzędników skarbowych w celu przeprowadzenia śledztwa, co spowodowało czasowe zamknięcie biznesu.
Już w styczniu jeden z entuzjastów Bitcoina złożył przez swojego prawnika wniosek o wydanie oświadczenia w sprawie kryptowalut, jednak do tej pory bank centralny nie zajął żadnego stanowiska. Mimo iż wcześniej Premier ufundował kosztem 1,7 mln USD instytut zajmujący się kryptografią i kryptowalutami.
Indie są często przedstawiane jako idealny kraj do adopcji Bitcoina, posiadając ponad miliard obywateli z czego ponad połowa nie jest obsługiwana przez banki. Otrzymuje rocznie wartość 70 mld USD z przelewów zagranicznych co stanowi 4% PKB, oraz posiada 250 mln internautów i politykę pro technologiczną. Są więc duże szanse że popularność i cena kryptowalut będą dalej rosły przez najbliższe lata.
Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia