Rząd Tajlandii wcale nie zabronił używania Bitcoin

Przy okazji pojawienia się ostatniego artykułu poświęconego Bitcoin, jaki ukazał się nałamach Antyweb.pl, warto rozwiać wszelkie wątpliwości i niedomówienia jakie pojawiły się przy okazji kwestii związanych ze statusem legalnym Bitcoin w Tajlandii. Bank Tajlandii nie decyduje o legalności Bitcoin, gdyż nie ma takich kompetencji. Jest to zwykła instytucja finansowa. Wszelkie regulacje prawne dotyczące
kryptowalut w Tajlandii będą musiały przejść przez podobny proces formalny jak miało to miejsce w innych krajach (np. wspomnianych wyżej Niemczech). Żadna z jednostek administracyjnych wymienionych przez Bank Tajlandii w sekcji „Roles and Responsibilities” nie ma uprawnień do określenia statusu prawnego jakiejkolwiek waluty.

W oświadczeniu Bitcoin.co.th zatytułowanym „Trading suspended due to Bank of Thailand advisement” („Handel zawieszony z powodu zaleceń Banku Tajlandii”), członkowie Foreign Exchange Administration and Policy Department jedynie „zalecili” zarządcy Bitcoin.co.th aby nie prowadził działalności gospodarczej związanej z Bitcoin ze względu na „brak istniejących przepisów prawnych dotyczących Bitcoin, kontroli kapitałowej oraz fakt, że temat Bitcoin obejmuje wiele finansowych aspektów”.

Co więcej, ustosunkowanie władz Banku Tajlandii do obcych walut jest zawarte w Exchange Control Act (B.E. 2485) i rozporządzeniu ministerialnym nr 13 (B.E. 2497) tegoż aktu. Zawarte tam zapisy w rzeczywistości wydają się sprzyjać Bitcoin, gdyby został on objęty definicją obcej waluty. „Waluty obce mogą być transferowane lub wprowadzane do Tajlandii bez ograniczeń”, ale muszą być zdeponowane „w autoryzowanym banku w ciągu 360 dni od daty otrzymania środków”, a środki o wartości „przekraczającej 20.000 USD muszą zostać zgłoszone do urzędu celnego”. Wydaje się, że całe zamieszanie wokół regulacji Bitcoin w Tajlandii oraz rzekomemu nadaniu mu nielegalnego statusu, mogło wynikać z tego, że zarządca
serwisu Bitcoin.co.th nie został upoważniony do prowadzenia działalności na rynku walutowym. Prowadzenie tego typu działalności wymaga odpowiedniej autoryzacji i posiadania stosownych licencji, które są bardzo kosztowne.

Komentarze oraz doniesienia medialne pojawiające się w kontekście legalnośći Bitcoin w Tajlandii odnoszą się w rzeczywistości do zarządcy Bitcoin.co.th a nie do samego systemu Bitcoin. Wszelkie uwagi należy rozpatrywać w tym kontekście.

Zgłoś