w

Czy Bitcoin to piramida finansowa?

Monety Bitcoin

Bardzo często na całym świecie mówi się że Bitcoin i każda inna kryptowaluta to zwykła piramida finansowa. Jest to powtarzane tak często że nawet ludzie określający się jako ekonomiści potrafią uważać go za piramidę. Jest to co najmniej dziwne, powiem nawet, że oznacza to brak jakiejkolwiek elementarnej wiedzy i rzucanie populistycznymi hasłami. Kolokwializm „piramida finansowa” został spopularyzowany po upadku wielkiego funduszu Bernarda Madoffa w 2008 roku, a później w Polsce po aferze z Amber Gold i oznacza zupełnie coś innego.

Czym więc jest piramida finansowa?

Piramida finansowa czyli tak zwany „schemat Ponziego” polega na obietnicy wypłacenia środków w przyszłości z dużymi odsetkami. Czyli do funduszu wpłynęły środki od osoby A i B które od razu wydaliśmy na własne potrzeby, następnie wpłaciły osoby C i D z których sobie wzięliśmy trochę, a resztę oddaliśmy wypłacającej osobie A, by zachować pozory poprawnego działania. W ten sposób każda kolejna osoba która dochodzi do podstawy piramidy finansuje roszczenia jej starych członków i wszystko działa tak długo jak pojawiają się nowi inwestorzy z prędkością większą niż odchodzą starzy. Brzmi znajomo? Nasz ZUS działa na tej zasadzie, stąd właśnie mamy rządowy plan rodzin wielodzietnych i obniżki emerytur. Pojawia nam się tu znany problem niżu demograficznego.

Jeśli nie piramida więc co ?

W przypadku większości kryptowalut a na pewno Bitcoina mamy stałą ilość monet i zmienną ilość inwestorów, więc jeśli 21 mln osób chce kupić bitcoiny o równowartości jednego dolara to jako że mamy tylko 21 mln monet będą one warte 1 USD każda (bo łączna ilość Bitcoin to 21 mln), jeśli zaś każdy z nich zainwestuje 10 dolarów albo przybędzie dziesięć razy więcej użytkowników jego wartość jednostkowa wzrośnie dziesięciokrotnie. Cena jest więc pochodną zainwestowanych środków i nie ma tutaj banku centralnego mogącego regulować wartość pieniądza poprzez dodrukowywanie lub skup. Powoduje to że nasza kryptowaluta ma tendencje deflacyjne czyli jej wartość rośnie z czasem. Jednak jeśli nastąpi szybki spadek użytkowników i wycofywanie środków to proporcjonalnie jego wartość będzie maleć.

A więc na pewno bańka spekulacyjna!

Niestety po części tak, bańka spekulacyjna powstaje wtedy gdy inwestor zauważył wzrost wartości jakiegoś produktu i inwestuje w niego licząc na dalszą tendencję wzrostową, kolejni postępują analogicznie napędzając koło zamachowe aż do momentu pęknięcia bańki gdzie nagle wszyscy chcą spieniężyć swoje udziały i cena dramatycznie spada. W przypadku Bitcoina duża część użytkowników ma charakter czysto spekulacyjny stąd tak duże wahania ceny, kurs przeżył już kilka większych pęknięć bańki, a doświadczenie pokazuje że cena normuje się na poziomie ok połowy wartości szczytowej.

Tutaj należy zaznaczyć że wg klasycznej teorii cena powinna spaść poniżej fundamentalnej wartości a jako że Bitcoin nie jest rzeczywistym odpowiednikiem niczego fizycznego powinno to być zero. I właśnie to jest główny powód obaw inwestorów, że pewnego dnia jego cena nagle będzie równa zero. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne z uwagi na fakt że nie wszyscy spekulują kursem i dla wielu jest to po prostu środek wymiany i transferu waluty.

Każdej bańce zawsze towarzyszy duży szum medialny, a po jej pęknięciu nagłówki w gazetach wieszczą koniec Bitcoina, oczywiście nie sprzyja to stabilności waluty, jednak powoduje dużą popularyzację i świadomość istnienia. Moim osobistym przewidywaniem jest kolejna bańka w okolicach 3 kwartału tego roku.

W świecie rzeczywistym podobne bańki potrafią trwać lata, za przykład często podaje się akcje facebooka które przy obecnej wycenie zwracają się po jakiś 100 latach i jest to przez wielu uznawane za kolejną bańkę internetową.

Należy pamiętać że Bitcoin to żadna piramida finansowa i każdy kto mówi inaczej po prostu bezmyślnie powtarza niezrozumiałe terminy. Co do spekulacyjnej wartości zdania są bardzo podzielone, ciężko jednoznacznie określić ile jest wart, dlatego jest odradzany jako niepewna inwestycja, należy pamiętać że protokół bitcoina powstał nie w celu wyłudzenia pieniędzy czy stałego wzrostu swojej wartości, a w celu błyskawicznej wymiany waluty i spełnia to zadanie w pełni. Paradoksalnie może to dawać podwaliny pod analizę fundamentalną i „rzeczywistą” wycenę. Na to jednak będziemy musieli jeszcze jakiś czas poczekać. Przypominam, że Bitcoin tak naprawdę jest bardzo młodą technologią, i mimo, że etap raczkowania ma już za sobą to stawiając pierwsze kroki potrafi się przewracać.

Co o tym myślisz?

Napisane przez Bitcoiny

Dodaj komentarz

Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia

Farma Bitcoin

Canadian Bitcoins straciło około 150 BTC przez pracownika serwerowni

Monety Bitcoin

Menedżer bezpieczeństwa Facebooka ma dołączyć do zespołu Coinbase