w

Bitcoin mining wkracza w nową erę

Koparki Bitcoin

Niedawno informowaliśmy o pierwszym urządzeniu Jalapeno ASIC od Butterfly Labs, które trafiło do zwykłego odbiorcy. Zamówienie na swoją maszynę złożył 23 czerwca 2012 roku i dopiero niedawno otrzymał przesyłkę, w której znajdował się najtańszy produkt w ofercie BFL. Poprzednie sztuki w pierwszej kolejności wysyłane były do programistów i recenzentów, którzy zamieszczali artykuły oraz filmy na temat wrażeń z nowych „maszynek do drukowania pieniędzy.”

Jeśli rzeczywiście BFL rozpocznie teraz wysyłkę oczekujących zleceń, przewiduje się, że trudność wydobycia w krótkim czasie może wzrosnąć nawet ponad sześciokrotnie. Jeśli tak się stanie może okazać się, że mining dla klientów, którzy niedawno zamówili pojedyncze sztuki Jalapeno, okaże się zupełnie nieopłacalny.

Każdy entuzjasta Bitcoin wie, że istnieje więcej niż jeden sposób na zarabianie pieniędzy z dobrodziejstw jakie oferuje system Bitcoin oraz infrastruktura jaka wokół niego powstała w ostatnih latach. Społeczność Bitcoin utworzyła wokół siebie nowy, prężnie rozwijający się rynek warty obecnie ponad miliard dolarów. Niektórzy użytkownicy widzący w Bitcoin jedynie możliwość szybkiego zarobku na wahaniach kursu waluty, liczą na wzbogacanie się w tradycyjny sposób: kupując bitmonety po niskim kursie, aby następnie je sprzedać z zyskiem korzystając z tendencji wzrostowej. Ale dla bardziej zaawansowanych użytkowników, rzeczywiście inwestujących w rozwój Bitcoin, najlepszym sposobem dającym nie tylko osobiste korzyści majątkowe ale przede wszystkim korzyści dla całej społeczności, jest lokowanie kapitału w zwiększanie zasobów obliczeniowych swoich maszyn w celu zabezpieczeniu sieci Bitcoin.

Układ multi-GPU składający się z kilku tuzinów kart GPU, znajdujący się w wynajętej powierzchni magazynowej w której mieszczą się urządzenia chłodzące o łącznej wadze trzech ton. Czasy świetności przeżywał pod koniec 2011 roku.

Podobnie jak sam Bitcoin ten złożony ekosystem skupiony wokół górników bitcoin rozwija się wykładniczo w wielkim stylu. Jeden mining rig dostępny jeszcze w lutym w cenie około 1800 dolarów, teraz na aukcjach eBay osiąga cenę ponad 22000 dolarów. W dodatku maszyny są jeszcze w fazie produkcji i opracowywania i naprawdę nie wiadomo kiedy rozpocznie się ich wysyłka do końcowych odbiorców.

W ubiegłym roku, kilka firm prześcigało się w budowie komputerów nowej generacji, które zostały zaprojektowane specjalnie w celu generowania cyfrowych pieniędzy. Wiele spekulantów Bitcoin na całym świecie oddałoby wiele, aby dostać w końcu w swoje ręce zamówiony sprzęt. W tym tygodniu, jedno z przedsiębiorstw, Butterfly Labs, rozpoczęło dostarczane pierwszych indywidualnie zaprojektowanych urządzeń, z prawie rocznym opóźnieniem.

Gwoli przypomnienia, transakcje Bitcoin nie są zarejestrowane w w żadnym banku centralnym lub jakimkolwiek przedsiębiorstwie maklerskim. Ich rejestr odbywa się automatycznie w rozproszonej sieci komputerów typu peer-to-peer. Zadaniem komputerów współpracujących z całą siecią jest śledzenie wszystkich transakcji Bitcoin tak, aby wiedzieć kto do kogo przetransferował określoną liczbę bitmonet, w czego następstwie co 10 minut każdy z komputerów bierze udział w swoistej loterii, której zwycięzcy otrzymują swój przydział z puli 25 bitmonet. Wielkość przyznawanego wynagrodzenia dla poszczególnych górników jest odpowiednio proporcjonalna i odpowiada mocy obliczeniowej komputerów, jakie górnik udostępnił sieci Bitcoin. Dystrybucja bitmonet z puli przydzielana jest przez protokół Bitcoin według ściśle określonych reguł. W ten sposób nowo wygenerowane bitmonety trafiają do sieci. To także sposób na utrzymanie dla wielu górników Bitcoin.

Odkąd wartość bitmonet zaczęła szybko wzrastać, górnicy Bitcoin udostępniają sieci coraz więcej mocy obliczeniowej.

Kiedy Bitcoin został przedstawiony po raz pierwszy, kryptograficzną loterię można było w łatwy sposób wygrać dzięki zasobom starego komputera osobistego. Teraz jest to prawie niemożliwe. W rzeczywistości teraz do generowania bitmonet potrzeba około 9.000.000 razy tyle mocy obliczeniowej co na początku istnienia Bitcoin. Tak więc, każdy górnik, chcący pozostać liczącym się użytkownikiem i mieć tym samym realną szansę na wygraną puli, musi stale się rozwijać i inwestować znaczne ilości zasobów finansowych w rozbudowywanie zaplecza.

W tym momencie wkraczają urządzenia ASIC mining rigs.

W ubiegłym roku, trzy firmy, Butterfly Labs, Avalon Asics i Asicminer stanęły w wyścigu do produkcji nowej generacji komputerów zbudowanych ze specjalnie zaprojektowanych układów. Tego typu maszyny powszechnie występują pod nazwą ASIC (ang. Application Specific Integrated Circuit). ASIC to inaczej typ elektronicznych układów scalonych zaprojektowanych do realizacji z góry ściśle określonego zadania.

Zaletą rozwiązań ASIC jest to, że potrafią zastąpić cały zestaw układów ogólnego przeznaczenia realizujących tę samą funkcję przez co są od nich mniejsze, tańsze, szybsze, zużywają mniej energii, są bardziej niezawodne oraz potrafią zrealizować nowe funkcje zgodnie z pomysłem projektanta. Dodatkowo poprzez zastosowania pojedynczego chipu obniżają się koszty projektowania, produkcji i montażu płytek drukowanych i uruchamiania. Ich wadą jest wysoki koszt opracowania, a więc wysoki koszt jednostkowy przy niewielkiej produkcji, mniejsza uniwersalność w porównaniu do na przykład mikroprocesorów oraz długi czas projektowania. Do budowy prototypów układów ASIC lub w przypadku niedużej produkcji stosuje się technologię FPGA.

8-rdzeniowy, wstępnie skonfigurowany układ FPGA. W momencie jego wprowadzenia w styczniu 2013 roku kosztował 2000 dolarów. Już wtedy było za późno, aby wejść do gry i stać się liczącym górnikiem. Powyższy zestaw oferował 1/60 mocą obliczwniowej dostępnej w przypadku urządzeń Avalon ASIC, które zostały przedstawione w następnym miesiącu. Co więcej ich koszt był znacznie mniejszy.

Wystarczy podłączyć jedno z tych urządzeń do komputera, uruchomić specjalne oprogramowania górnicze, a następnie zasiąść bezczynnie w wygodnym fotelu i czekać na wynagrodzenie w postaci bitmonet. Jednak są one tak silne, że wszystko staje się o wiele trudniejsze dla innych górników korzystających z innych rozwiązań. Gavin Andresen, główny programista z fundacji Bitcoin stwierdził niedawno, że „Odkąd pojawiły się urządzenia ASIC, trudność wydobycia znacznie poszybowała w górę.”

Latem ubiegłego roku, górnik Bitcoin, Scott Novich, postawł na Butterfly Labs. Wydawało się, że w swoim czasie było to rozsądne posunięcie, ponieważ Butterfly już wcześniej wysłało specjalistyczne urządzenia do wydobycia, które po podłączeniu do kopalni i pracy z innymi górnikami, wydobywały dla Scott’a średnio 4 do 6 bitmonet miesięcznie. Firma Butterfly Labs miała najlepszą reputację na rynku, gdyż niegdyś prowadziła sprzedaż cenionych urządzeń w całej społeczności bitcoin.

Tak więc w lipcu ubiegłego roku, Novich i kilku przyjaciół wpłacili zaliczkę w wysokości około 1200 dolarów na urządzenia z BFL, które jak informowała firma miała być w stanie wykonać więcej niż 60miliardów hashy na sekundę. Obece wydobycie urządzenia będący w posiadaniu Scott’a kształtuje się na poziomie 750 milionów hashy na sekundę.

Urządzenia od Butterfly miały zostać wysyłane do listopada, jednak Novich wciąż czeka na kuriera z przesyłką.

Problemem było to, że firma Butterfly – znajdująca się w Kansas City, w stanie Missouri – za bardzo skupiła się na schludnym projekcie urządzenia i nowym procesie produkcji chipów, co w efekcie nie pozwoliło na produkcję urządzeń zgodnych z pierwotnymi założeniami firmy odnośnie specyfikacji oferowanych urządzeń.

Firma zmuszona była przerobić swoje wstępne projekty chipowe, jednak jak się okazało w listopadzie, gdy Butterfly Labs przeprowadziło pierwsze próby zmodyfikowanych chipów. Okazało się, że układy nagrzewały się do tego stopnia, że opakowanie urządzenia wykonane z tworzywa sztucznego nie były w stanie odprowadzić wystarczającej ilości ciepła wyczerpują ciepła, w efekcie czego tworzywo ulegało stopieniu.

I tak, frustracja i gniew klientów, którzy złożyli zamówienia narastały z dnia na dzień. W efekcie Butterfly Labs zaczęło oddawać pałeczkę pierwszeństwa firmie Avalon Asics. Avalon przy produkcji sowich konkurencyjnych koparek używa mniej nowatorskich rozwiązań w dodatku nie przywiązując zbyt dużej uwagi do estetyki urządzeń. Dzięki temu udało im się się wysłać swoje pierwsze układy o mocy 67 Gigahash’y już w lutym.

Wnętrze układu Avalon ASIC za ฿ 72,36. Obecnie za takie pieniądze nie można dostać lepszej maszyny górniczej Bitcoin. Podobnie jak w przypadku urządzeń oferowanych przez BFL, Avalon ASIC został zaprojektowany i zbudowany jedynie w celu generowania Bitcoin.

Założyciel firmy Avalon Asics, Yifu Guo, zdradził, że sukces w dużej mierze zawdzięcza oparciu działalności firmy na sieci przyjaciół, kumpli z uczelni oraz znajomych z Chin – którzy pomogli mu w zbudowaniu pierwszych 300 systemów w ciągu czterech miesięcy. Po spędzeniu we wrześniu i październiku ubiegłego roku współpracuje z „przyjaciół lub osób, które były naprawdę inteligentne” projektowania systemów, Guo przyleciał do Shenzhen w Chinach, gdzie spędził kolejne dwa miesiące negocjacjach z dostawcami, którzy pomogą mu zbudować maszyny górnicze Bitcoin.

Guo poprosił swoich zaufanych współpracowników aby użyczyli mu swoich samochodów, pomogli w znalezieniu dostawców niezbędnych części, a nawet do pomocy przy dostarczaniu paczek. Avalon naszkicował wstępny projekt układu w USA, jednak później zdecydował się zapłacić (w bitcoin) grupie inżynierów z chińskiej firmy komputerowej, aby zaprojektowali chip przy użyciu specjalistycznego oprogramowania służącego do produkcji układów scalonych, w taki sposób, aby ostateczny producent, Taiwan Semiconductor Manufacturing Company, mógł z nich faktycznie skorzystać w celu produkcji układów.

Guo zdradził, że „W Azji nic nie wskórasz, jeśli nie znasz odpowiednich osób. Nie ma znaczenia, ile masz pieniędzy.”

Miner Jeff Garzik był pierwszą osobą, która weszła w posiadanie maszyny produkcji Avalon. W zeszłym roku przeznaczył swoje pieniądze na preordery wielu odmiennych układów ASIC, w tym maszyny od firmy Avalon wartej swego czasu 1300 dolarów. W wywiadzie przeprowadzonym za pośrednictwem e-mail Jeff przyznał, że „Na tamtą chwilę, to było bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Żaden ze sprzedawców układów ASIC nie realizował na bieżąco składanych zamówień, a wszystkie działania były finansowanie poprzez pre-order’y, podobnie jak dzieje się to w przypadku projektów na platformie crowdfunding’owej Kickstarter. Oznaczało to, każdy kupujący płacił z wielomiesięcznym wyprzedzeniem za sprzęt, który nie istnieje, a sam producent nie dawał gwarancji zwrotu w razie awarii bądź niepowodzenia.”

Jednak jak się okazało ryzykowny zakup urządzeń od firmy Avalon opłacił się. Pod koniec stycznia Jeff otrzymał zamówione urządzenia. Co więcej w ciągu pierwszych 20 godzin działania, urządzenia przyniosły mu prawie 15 bitmonet dochodu dziennie. Dziś maszyny generują już tylko prawie 4 bitcoiny dziennie. To około 500 dolarów dziennego przychodu według aktualnego kursu Bitcoin.

Avalon zamierza wysyłać kolejne 1200 układów w ciągu najbliższego miesiąca.

Aż do dziś, klienci Butterfly Labs, tacy jak Scott Novich byli pozostawienia samym sobie, patrząc jak moc obliczeniowa w sieci Bitcoin rośnie w zastraszającym tempie.

Jednak z każdym nowym urządzeniem ASIC, które udostępnia swoje zasoby sieci Bitcoin, poprzeczka stale się podnosi. Butterfly ma jeszcze do zrealizowania wiele tysięcy oczekujących zleceń na urządzenia, które zostały zamówione ponad pół roku temu.

Butterfly Labs BitForce Mini Rig SC, 1500 GH / s. To urządzenie jest około 30 razy silniejsze niż oferowany obecnie najmocniejszy Avalon ASIC, lub byłby, gdyby w rzeczywistości istniał. Data rozpoczęcia jego wysyłki jest wciąż odkładana. Jeden z prototypów urządzenia znajduje się w siedzibie firmy BitPay.

Tak więc za rok, mining rig, z którego korzysta Scott o mocy 750 megahash’y może nie być wart ilości energii jaką konsumuje. Wszystko zależy od tego, ile Bitcoin będzie wart w 2014 roku. Tego możemy się tylko domyślać.

Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na to czy kopanie na zwykłych, pojedynczych urządzeniach Jalapeno o mocy 5 gigahash’y będzie opłacalne, jest trudność wydobycia jaką osiągnie sieć w najbliższym czasie. Warto zwrócić uwagę na poniższy screen przedstawiający pojedyncze zamówienie na urządzenia ASIC z firmy Avalon Asics.

Jak widać jeden użytkownik wkrótce doda do sieci Bitcoin około 54 Th / s do sieci około sierpnia tego roku. Dodając do tego 2-3 partie produkcyjne układów Avalon, BFL, ASICMiner które wkrótce zostaną wysłane oraz maszyny innych użytkowników, którzy kupili tysiące chipów ASIC należy spodziewać się znacznego przyrostu trudności. Do tej pory razem ze wzrostem trudności odnotowywano proporcjonalny wzrost rynkowej wartości Bitcoin.

Pojawia się teraz następujące pytanie: Czy tendencja się utrzyma?

Co o tym myślisz?

Napisane przez Bitcoiny

Dodaj komentarz

Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia

Bitcoin Laptop

Film z rozbiórki Jalapeno ASIC od Butterfly Labs

Bitcoin Laptop

Rozpoczęto wypłaty BTC z kont użytkowników zamkniętej giełdy Bitcoin-24