Jeśli wiesz już trochę o bitcoinach, ale nie wiesz jak je pozyskać, jest to miejsce dla ciebie.
Krok pierwszy: podejdź do najbliższego sklepu na osiedlu sprzedającego kryptowalutę. Krok drugi: poproś sprzedawcę za ladą o wymienienie złotówek na trochę bitcoinów. Deal wykonany.
Coś tu się nie zgadza… ach tak, nie jest to takie proste. Mimo, że pierwsza wirtualna mamona pojawiła się 5 lat temu, dalej pozyskiwanie jest nie lada zadaniem, które rozbijemy dalej na części pierwsze.
Po pierwsze, zdobądź cyfrowy portfel
Twoim pierwszym krokiem (tym razem na serio) powinno być zdobycie cyfrowego portfela. Pozwala on na przechowywanie, wysyłanie i otrzymywanie bitcoinów. Możesz go otrzymać, między innymi, na takich stronach jak Coinbase.com czy Blockchain.info.
Oba są uznane są bezpieczne, ale jak każda firma w dzisiejszych czasach, żaden nie jest w stanie zagwarantować 100% ochrony przed naruszeniem praw. Każdy z nich posiada także mobilną aplikację na Adroida i iOS.
Jeśli chcesz przechowywać swoją cyfrową gotówkę lokalnie na twardym dysku, możesz ściągnąć desktopową aplikację np. MultiBit. Od ciebie zależy, czy będziesz regularnie robił kopie bezpieczeństwa i nie stracisz swojego komputera.
Dzięki usłudze wirtualnego portfela, możesz utworzyć jeden lub więcej adresów Bitcoin. Pozwala on na otrzymywanie bitcoinów od innych ludzi. Adresy te, są długie i zawiłe dla przykładu, mój wygląda tak 18FEks1g7GcUUWqm7WBn4YPgu66WaPfB3Y. Inni użytkownicy, nie potrzebują żadnych dodatkowych informacji, żeby wysłać ci bitcoiny.
Kiedy jesteś już dumnym posiadaczem portfela, pozostała jedna rzecz: zapełnienie go bitcoinami (lub tańszymi fragmentami Bitcoina).
Mała przestroga: zanim zakupisz swoje pierwsze bitcoiny, przeczytaj o najlepszych praktykach w przechowywaniu bitcoinów i o potencjalnych problemach w handlu kryptowalutą. I zapamiętaj, rynek bitcoina dalej wygląda jak Dziki Zachód. Postępuj ostrożnie, bo jeśli coś pójdzie nie tak, możesz znaleźć się w sytuacji bez wyjścia, tracąc wszystkie swoje coiny.
Teraz znacznie zabawniejsza część, czyli pozyskiwanie własnych bitcoinów. Są na to 4 sposoby:
1. Kup je na giełdzie wymiany Bitcoin.
Jest to najprostsza, aczkolwiek najmniej anonimowa opcja. Serwisy wymieniające bitcoiny, pozwalają użytkownikom na kupno i sprzedaż krypto, za lokalna walutę przy aktualnym przeliczniku. Najczęściej wymagają one połączenia istniejącego konta w banku z kontem utworzonym w serwisie, co pozwala na transfer w obie strony (zwykle przez tradycyjny system ACH).
Coinbase jest obecnie największym, najbardziej znanym i najbardziej zaufanym serwisem do wymiany, pochodzącym z USA. Nie naliczają opłat za płatności między użytkownikami posiadającymi u nich portfel. Muszą jednak pobierać 1% opłatę (plus 15 centowa opłata banku) za konwersję bitcoina w twoją lokalna walutę. Firma twierdzi, że wysyłanie i przyjmowanie bitcoinów „między portfelami online, przyjaciółmi i kupcami, jest i będzie zawsze darmowe”.
Warto odnotować, że czasem potrzeba dwóch lub więcej dni, na dotarcie BTC do twojego portfela, przez zmiany czasowe przy transferach ACH.
2. Kup je od przyjaciół lub pobliskiego sprzedawcy.
W twojej okolicy może być więcej ludzi handlujących bitcoinami, niż się spodziewasz. Znajdź ich na stronie LocalBitcoins.com, wpisując najbliższe miasto. Jest to serwis z Finlandii, łączący cię z ludźmi z twojej okolicy, którzy chcą wymienić bitcoiny na dolary, bądź inne tradycyjne waluty.
Możesz spotkać sprzedawcę osobiście, najlepiej w publicznym miejscu. Sytuacja może być podchwytliwa, jeśli nie jesteś ostrożny, zupełnie jak każda inna „randka w ciemno”. Nie polecamy tego, szczególnie jeśli jesteś sam.
Na LocalBitcoins.com można również kupować bitcoiny online przez przelewy bankowe, lub inne elektroniczne płatności, wliczając w to PayPal, Moneygram i Western Union. Firma pobiera mała opłatę za każdą transakcję.
Albo, jeśli masz przyjaciół/kolegów posiadających bitcoiny, możesz ich poprosić o mały fragment bitcoina (jeśli chcesz wydać duże pieniądze, kup od razu całego BTC). Jeśli nie przypominasz sobie żadnego znajomego posiadającego bitcoiny, spróbuj poszukać ludzi chętnych do oddania trochę, przez portale społecznościowe.
3. Akceptuj bitcoina za usługi lub towary, które dostarczasz.
Powiedzmy, że posiadasz sklep z pączkami. Po prostu poinformuj swoich klientów, że akceptujesz płatność w bitcoinach – poprzez pogaduszki, szyld, czy powiadom ich przez emailowy newsletter. Ale zanim to zrobisz, wybierz serwis zarządzający płatnościami bitcoin, np. BitPay, by umożliwić zakupy bitcoinami i wymieniać je na złotówki.
Jest to firma pochodząca z Atlanty, która ostatnio pobiła rekord $30 milionów funduszy w Serii A. Oferuje miesięczną wycenę, zaczynającą się od $30 i nie pobiera opłat za transakcje.
Jeśli wystawiasz swoim klientom rachunki, po prostu dodaj swój adres bitcoin na fakturze. Przy odrobinie szczęścia, mogą posiadać trochę BTC. Upewnij się, że przypadkiem nie dołączysz swoich prywatnych kluczy do adresu bitcoin. Prywatny klucz służy jako hasło – sekretny numer, który pozwala na wydawanie bitcoinów. Jeśli go ujawnisz, wystawiasz swoje bitcoiny na łatwą kradzież.
4. Wykop je.
Kopanie bitcoinów jest niezwykle skomplikowane i moim zdaniem, nie powinni zajmować się tym początkujący. Wymaga to specjalnego oprogramowania (i niezwykle drogiego sprzętu, zużywającego ogromne ilości prądu), by rozwiązywać matematyczne algorytmy w zamian za bitcoiny. I nie jest to tak dochodowe jak kiedyś.
Nawet jeśli posiadasz wystarczające chęci i techniczną wiedzę, by spróbować sił w górnictwie, nie znajdziesz krótkich i jasnych poradników. Nie mów, że nie ostrzegaliśmy.
Jednak gdy nakarmiłeś już swój cyfrowy portfel, wydawanie bitcoinów jest często dalej skomplikowane ale z każdym dniem staje się prostsze.
Jeśli uważasz, że jest to zbyt dużo informacji do przyjęcia, tylko pomyśl – codziennie powstaje nowa cyfrowa waluta, każda z własnymi zawiłościami, celami i grupą fanów… no dobra, skupmy się chwilowo tylko na Bitcoinie, ok? Jedna kryptowaluta na raz.
Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia