„Watch Dogs” zainfekowane złośliwą koparką

27 maja ma się odbyć premiera najnowszego hitu dla graczy „Watch Dogs”, w której wcielamy się w genialnego hakera anarchistę o niesamowitych zdolnościach. Wszystko to w duchu Cyberpunk, do którego z resztą często zalicza się kryptowaluty.

Oczywiście pozycja o takiej tematyce nie mogła zostać wypuszczona bez nielegalnej aktywności internautów. Od kilku dni są dostępne różne jej wersje na torrentach. Co ciekawe: odnotowano zgłoszenia, że komputer po zainstalowaniu gry zaczyna pełnić funkcję koparki kryptowalut. Wydaje się to być wyrachowaną formą nowej taktyki.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy tworzy się botnet na potrzeby kopania. Jednak rozwiązania takie były nieefektywne – nie było sensu wykorzystywać milionów słabych jednostek i ryzykować wykryciem. Teraz hakerzy skupiają się na graczach, którzy z założenia powinni mieć najnowszy dostępny na rynku sprzęt. Nielegalne wersje gier (i to jeszcze przed premierą) wydają się być idealnym do tego celu rozwiązaniem.

Mimo niezależnych doniesień z wielu źródeł, nie ma potwierdzenia czy na pewno, ani która walutę miałyby kopać zainfekowane komputery. Jednak wydaje się to być kwestią czasu, aż takie zagrożenia staną się powszechne.