- Ten temat zawiera 4 odpowiedzi, 2 posty i był ostatnio zaktualizowany 6 lat, 11 miesięcy temu przez
Paweł.
-
AutorWpisy
-
22 maja 2018 o 18:43 #10536
MajdanModeratorCzy też narzucacie sobie okresy pauzy od handlu? Takie np. trzy miesiące kiedy w ogóle nie gracie, nie interesujecie się, nie śledzicie notowań?
Kilka razy udało mi się wytrzymać taki okres a teraz koleżanka tylko zaklęla bo coś skoczyło na kursie walut. No spoko – funt nie krypto, na lajcie z telefonu mogę oszacowac trendy … ani się obejrzałem a z pauzy półrocznej nici – patrzę na wykresy, uczę się rytmu danego instrumentu. Jak nie krypto to fiaty 🙁
Czy my jesteśmy uzależnieni?22 maja 2018 o 18:49 #10537
ChrisGośćRegularnie tak robię, ba nawet nauczyłem się po prostu analizować walory nie grając w ogóle.
To wymaga czasu i zrozumienia, że są okresy w których nie ma w ogóle sensu wchodzić w rynek, bo zwyczajnie na pewno uwalimy oraz tego że zerkaniem na walor nie spowodujemy, że kurs nagle wystrzeli.
Poszukaj sobie informacji o radzeniu z overtradingiem i przeczytaj książkę “jak zarobiłem 2 miliony na giełdzie”.
Ew zrób sobie kupon na 10 inwestycji w ciągu roku 🙂22 maja 2018 o 18:53 #10538
DominikGośćCzyli póki to tylko analiza (bez gry) to jeszcze nie jest tak źle? Ja już się boję bo zamiast rozwijać własny kod znowu przewiduję ruchy jaiegoś instrumentu.
22 maja 2018 o 19:23 #10539
ChrisGośćJa potrafie się totalnie od tego odciąć. A jak odciąga cię to od obowiązków to chyba nie jest dobrze. Medytacja też trochę z tym pomaga.
22 maja 2018 o 19:39 #10540
PawełGośćTo normalne, bo jak spada zmienność na danym rynku to lepiej odejść i przestać handlować do momentu powrotu wyższej volatylności….inaczej popada się w manię, overtrading, a to zwykły masochizm 😉 na crypto bardzo dobrze widać zaniki zmienności na crossach BTC z innymi altami
-
AutorWpisy
Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.