w

Europejski Bank Centralny: Bitcoin nie powinien być ignorowany lub pomijany

Moneta Bitcoin

Europejski Bank Centralny (ECB) zmienił swoje stanowisko w sprawie kryptowalut. W przemówieniu wygłoszonym na Warszatatach Banca d’Italia o opłatach za wymiany walut, Yves Mersch (członek zarządu ECB) powiedział, że wirtualne waluty wciąż są za małe, aby mieć jakiś wpływ na handel detaliczny i banki centralne.

Mersch powiedział ponownie to, co ECB mówiło dwa lata temu w swoim raporcie o Programach Wirtualnych Walut, opublikowanym w październiku 2012.

W międzyczasie cyfrowe waluty zyskały sporo zwolenników, chociaż nie są jeszcze blisko tego, co moglibyśmy nazwać „mainstreamem”. W każdym razie, zyskują one popularność i w rezultacie prawnicy z całego świata zaczynają to zauważać.

W grudniu ostatniego roku Europejski Organ Nadzoru Bankowego (EBA) wypuścił ostrzeżenie o potencjalnych ryzykach związanych z cyfrowymi walutami, skupiając się na kradzieży i defraudacji.

ECB z kolei nie powiedział nic na ten temat od czasu swojego ostatniego raportu w 2012.

Fenomen, który nie powinien być ignorowany

Jednakże, tym razem Mersch podkreślił, że cyfrowe waluty nie powinny być ignorowane, mimo ich stosunkowo małego wpływu na gospodarkę. Pamiętajmy, że Mersch mówił o płatnościach detalicznych i opłatach za wymianę, więc i stąd pochodzi ograniczone podejście do innych problemów związanych z cyfrowymi walutami.

— Wielu komentatorów medialnych zastanawiało się, jaki wpływ będą miały te waluty na płatności, a nawet na banki centralne. Zgadzam się, że wirtualne waluty to interesujący fenomen, który nie powinien być ignorowany lub pomijany. — powiedział.

„ECB było jednym z pierwszym organów, który zobaczył potencjał w kryptowalutach, ale też i ich ryzyka, i opublikował szczegółową analizę w 2012. Pomimo ogólnego wzrostu wartości Bitcoina od publikacji tego raportu i uwagi mediów, jaką dostawał, nasze konkluzje jednak wyglądają na poprawne — a dokładniej to, że takie waluty nie są (przynajmniej jeszcze) ważne ekonomicznie.”

Dalej powiedział on, że kryptowaluty nie są poważnym zagrożeniem dla stabilności cenowej lub finansowej w Europie, ale są ryzykowne dla użytkowników, o czym przez miesiące mówiły EBA i inne europejskie banki centralne.

Interesująco, Mersch oddzielił jasno spekulacyjne inwestycje w Bitcoina i używanie Bitcoinów do płatności.

— Jednakże, ryzyko podejmowane przez użytkownika jest bardziej związane z inwestycjami spekulacyjnymi i ochroną klientów, niekoniecznie z samymi płatnościami. Niemniej, uważnie śledzimy rozwój tej sprawy i jesteśmy w kontakcie z innymi organami finansowymi. — powiedział.

Ryzyko detaliczne?

Mersch mówił, że nowe i niekonwencjonalne wyzwania stoją przed prawnikami, lecz nie zasugerował żadnych swoich pomysłów co do regulacji prawnych wirtualnych walut. Fakt, że jasno przedstawił płatności jako bezpieczniejszą niszę dla Bitcoina jest zachęcający, zwłaszcza ze względu na ton tego przemówienia i skupienie na detalu.

Ochrona klientów jest problemem w wielu sytuacjach, ale w teorii mogłaby być rozwiązana przez procesory płatności Bitcoinowych i handlarzy do pewnego stopnia, chociaż wielu może się kłócić, że nic innego niż prawdziwe regulacje nie rozwiąże problemu.

Oferty ochrony i wycofywania transakcji są ważne zarówno dla klientów, jak i handlarzy. Sprzedawcy nie są wystawieni na ryzyko finansowe, jeśli nie ma ochrony w tym miejscu, ale mogą stracić swoją reputację lub wiarygodność, jeśli coś pójdzie źle.

Jednocześnie nie można oczekiwać od klientów dokonywania płatności za wielkie zakupy przy użyciu metody płatności, która nie ma odpowiedniej ochrony dla nich. Obie strony chcą coś zyskać z niższych opłat transakcyjnych — handlarze mogą zwiększać limity, a jednocześnie dawać trochę swoich oszczędności klientom.

Niestety, niejasne i niepewne przepisy to wielkie przeszkody, które nie zostaną pokonane zbyt szybko.

Co o tym myślisz?

Napisane przez Bitcoiny

Dodaj komentarz

Nie ustawiono klucza aplikacji GIPHY. Sprawdź ustawienia

Płatności Bitcoin

Luksusowe pojazdy dostępne za Bitcoiny

Bitcoiny

USA i Dania wprowadzają oficjalne wytyczne odnośnie kryptowalut